Znaleziono 56 wyników

Nie spuszczam z Saszy wzroku i patrzę mu w oczy nie mrugając. Gdy wyjdzię rozluźniam się chowam berettę pod koszule. Podchodzę do stołu i zabieram ze sobą kosztowności. Rozglądam się po zgromadzonych ...

Dociskając jeszcze mocniej pistolet na mojej twarzy pojawia się coraz szerszy uśmiech gdy rusek do mnie przemawia. Gdy skończy grobową cisze przerywa mój cichy śmiech.
Gościu coś widze, że nie czuje ...

Potrząsam zdezorientowany głową i podnoszę się po woli na łokciach. Wstaje ostrożnie i patrzę z nienawiścią na mojego oprawcę. Spoglądam też na ludzi, którzy go trzymają i upewniam się, że go nie pusz ...

Przełykam głośno i powoli śline, aczkolwiek nie za głośno ponieważ to tylko ślina, ale tak, że słychać bo przy takim skarbie można się zadławić, dlatego też uważnie przełykam aby się nie zakrztusić. N ...

Przeklinając wszystko co przyszło mi na myśl, biorę mój plecak i zaczynam w nim kopać szukając wytrychów. Gdy znajdę moje ukochane cudeńka, całuje je, spluwam za lewe ramię, pocieram palcami i delikat ...

W takim razie przeklinam swoje szczęście i kieruje się w strone ubikacji. Gdy wejdę rozglądam się kto jest w środku. Następnie szukam wolnej kabiny i pakuje się tam z całym bagażem. Zamykam się (o ile ...

Szukam jakiegoś wolnego stolika, a następnie siadam przy nim i oglądam moje znaleźne z plecaka patrząc czy nie zwracam zbytnio czyjejś uwagi.

Patrze na gościa spod moich ciemnych okularów z mieszanią pogadry i oburzenia na twarzy. Podnosze jednym zwinnym ruchem okulary na głowe. Następnie odpowiadam:
Dla kogoś takiego jak Ty, szkoda mi w o ...

Będąc jeszcze na wozie zabieram zawartość plecaków i wkladam do mojego.
Dobra panowie. W takim razie ja mogę już Was opuścić. Mówiąc to wyciągam mój świerzo zarobiony zegarek i nakładam go na ręke. ...

Patrzę z lekkim rozbawieniem na Dantego, ale przytakuje głową i mówię:
Pokaże Wam gdzie trzeba jechać. Wsiadajcie szkoda czasu
Wskakuje na pake i czekam, aż wszyscy wejdą do samochodu następnie wska ...

A co masz ciekawego ? patrze jakby od niechcenia na Dantego.

Z powodów technicznych sesja na forum zostaje wstrzymana aż do odwołania. Za wszelkie utrudnienia nie z naszej winy w imieniu administracji bardzo przepraszamy.

Patrze spode łba na Embera gdy wypowiada się o Vegas i odpowiadam:
Co może te zadupie Detroit jest lepsze ?, pod nosem mamrocze przekleństwa.
Dobra Dante moge się z Wami zabrać. I tak nie mam nic do ...

Hmm... Ja bym walnął SB zawsze tak milej na forum jak jest Smile

. Fakt, że jak już będzie to ludzie mogą tam nie pisać bo nas jest mało, ale nie zaszkodzi jak już będzie Wink

.

Zapijam tabletki lemoniadą. Patrze z podełba na Ikari'ego. Witam się z Emberem.
Witaj... a zajmuje się wszystkim po trochu odpowiadam wymijająco.
Zwracam się do Dantego:
To co wskazać Ci miejsce ...